Ogłaszamy konkurs

Podatki | Autor: Grzegorz Klarkowski
17 paź 2012

Rys. Michał Wozikowski

Do laski marszałkowskiej wpłynął projekt ustawy, która opodatkuje deszcz! Posłowie PO podjęli inicjatywę „opodatkowania” deszczu, ale i zapewne śniegu, gradu, szadzi, a sama nowa opłata ma być naliczana od powierzchni dachów. Tym samym liczyć się trzeba z podwyżką kosztów kierowania do kanalizacji wód opadowych. Na ten moment inicjatywy można tę nową opłatę porównać do istniejącej i już naliczanej opłaty w przypadku np. parkingu. O tym, ile zapłacimy rocznie za dach, zadecyduje jego powierzchnia.

Obecnie deszczówka spływająca z dachu nie jest jeszcze traktowana jako ściek i w konsekwencji opłata za nieczystości „jak za parking” nie może być naliczana. Niemniej w ramach walki z kryzysem, posłowie PO podjęli dyskusyjne działania.

OGŁASZAMY KONKURS!

Prosimy o udzielenie odpowiedzi na pytanie:

CO JESZCZE MOŻNA OPODATKOWAĆ?

Czekamy na najciekawsze i najbardziej zaskakujące odpowiedzi.

Odpowiedzi prosimy umieszczać na naszym profilu na facebooku bądź na naszym blogu (w komentarzach do niniejszego wpisu)

Najciekawsze odpowiedzi nagrodzimy!

Nagrodą będzie możliwość skorzystania z porady doradcy podatkowego albo sporządzenie zeznania rocznego za 1zł oraz umieszczenie na naszych stronach www najciekawszej propozycji.

Termin nadsyłania odpowiedzi do 31 października 2012 r.

Doradca podatkowy, doktorant w Katedrze Prawa Finansów Publicznych na Wydziale Prawa i Administracji UMK w Toruniu. Zanim dołączył do Kancelarii Doradztwa Podatkowego – Mariusz Gotowicz, doświadczenie zdobywał w międzynarodowych spółkach doradztwa podatkowego, z tzw. „wielkiej czwórki”. Specjalista w zakresie podatku od towarów i usług. Autor wielu publikacji obejmujących tematykę prawa podatkowego.
Grzegorz Klarkowski
Grzegorz Klarkowski

komentarze 3

  1. banita pisze:

    według mnie w związku z oszczędnościami i kryzysem powinien zostać nałożony na każdego podatnika limit wartości energetycznej dostarczanej przez pożywienie (wyrażanej w kcal).
    Każda nadwyżka powinna zostać opodatkowana na zasadach podatku od wzbogacenia. Przykładowo jeśli na weselu spożyję więcej alkoholu i posiłku – powinienem przeliczyć to na ilość kcal – jeśli przekroczę limit – zapłacę podatek. (oczywiście pozostaje jeszcze jak rozwiązać problem spalania kalorii w tańcu)

    • Agnieszka pisze:

      Idąc tropem banity – wszystko zależy ile gazów podczas spalania tych kalorii wydostałoby się do atmosfery. Należy też wziąć pod uwagę ich skład i wpływ na otoczenie oraz środowisko!
      Poza podatkiem od emisji spalin, który oczywiście należało by w takim przypadku rozszerzyć o podatek od emisji „gazów”, należy rownież rozważyć nałożenie obowiązku na obywateli, konieczności wdrożenia w swoim gospodarstwie domowym normy ISO 14001, regulującej wpływ niekorzystnych aspektów, o których mowa wyżej, na stan środowiska, a szczególnie na otoczenie.

  2. KRZYSZTOF pisze:

    Można jeszcze opodatkować ilość powietrza ,którą potrzebujemy w ciągu roku do oddychania .Każdy z nas miałby dokonany pomiar pojemności płuc i na tej podstawie można by obliczyć ilość powietrza jaką zużylibyśmy w ciągu roku.Także emisję dwutlenku węgla emitowaną przez każdego z nas dałoby się zmierzyć no i oczywiście po złożeniu gustownego sprawozdania – opodatlkować.