Jak do tej pory nie doczekaliśmy się wydania przez MF obiecanych objaśnień podatkowych w zakresie stosowania od 1 stycznia tego roku przepisów dotyczących zaliczania wydatków związanych z eksploatacją samochodów do kosztów uzyskania przychodu. Przypomnijmy, że zasadnicza zmiana dotyczy zaliczania wydatków eksploatacyjnych, w wysokości 75% podniesionego wydatku.
W bazie interpretacji podatkowych pojawia się wiele interpretacji dotyczących tej materii a wydających się korzystnych dla podatnika. W wydanych interpretacjach fiskus uznaje, że przedsiębiorca korzystający np. ze zwolnienia w VAT z uwagi na zwolnienie z art. 113 ust. 1 ustawy o VAT (czyli uzyskiwaną sprzedaż do 200.000,00 zł) może zaliczyć wydatki związane z eksploatacją pojazdów w 100% bez obowiązku prowadzenia dodatkowych ewidencji.
Takie stanowisko potwierdził fiskus przykładowo w interpretacji nr 0115-KDIT3.4011.294.2019.2.AK z 23 września 2019 r. w której uznał stanowisko pytającego za prawidłowe. W interpretacji tej czytamy „wydatki (np. ubezpieczenie paliwo, części, naprawy itp.) związane z eksploatacją i użytkowaniem samochodów osobowych będących środkami trwałymi w firmie można zaliczać w 100%, w przypadku braku obowiązku prowadzenia ewidencji przebiegu pojazdów dla celów podatku od towarów i usług”.
Zanim jednak podatnik zdecyduje się na zaliczenie wydatków w 100% do kosztów musi pamiętać, że poniesione wydatki z tytułu kosztów używania samochodów osobowych może zaliczyć w 100% pod warunkiem używania samochodu do celów związanych wyłącznie z prowadzoną działalnością gospodarczą. Słowo „wyłącznie” ma tu kluczowe znaczenie.