Znane są już propozycje zmian przepisów dotyczących podatku VAT nakładających obowiązek/warunek wpłacenia kaucji w sytuacji podjęcia decyzji o rejestracji w podatku VAT. Ogólnie rzecz ujmując organy podatkowe/urzędy skarbowe będą badać historię przedsiębiorcy, podmiotów, czy innych podatników, w działalność których był zaangażowany wnioskujący o rejestrację.
Skarbówka będzie „prześwietlać” również firmy, które są zaangażowane w jego działalność.
Dla przykładu: z koniecznością uiszczenia kaucji będzie musiała liczyć się osoba, która posiada lub miała w ciągu ostatnich dwóch lat zaległości w podatkach należnych budżetowi państwa powyżej kwoty 20.000 zł.
To samo dotyczyć będzie podatników, którzy wg skarbówki byli zaangażowani w działalność podmiotu/podatnika, który miał takie zaległości podatkowe w tym okresie.
Zwrócić trzeba uwagę, że radykalnie wzrośnie „uznanie administracyjne” i prawa organów. Również poważnie wzrośnie koszt prowadzenia nawet małej firmy …
Zgodnie z propozycją nowego prawa można przyjąć, że z dodatkowymi kosztami dotyczącymi kaucji wpłacanej przy rejestracji VAT muszą się liczyć wszystkie firmy korzystające z tzw. „wirtualnych adresów”, czy firm typu „wirtualne biuro”.
W mojej ocenie wielu nowych/młodych przedsiębiorców będzie dyskryminowanych, jeśli chodzi o możliwość rozpoczęcia działalności. Zastanawiam się czy te przepisy nie naruszają zarówno Konstytucji RP, jak i unijnej zasady proporcjonalności.
Biorąc pod uwagę, że minimalna kwota kaucji ma wynosić 20.000 zł, maksymalna 200.000 zł. powstaje pytanie kto się zdecyduje na rozpoczęcie działalności jako podatnik VAT czynny? A jak będzie reagował rynek?
Jak zwykle pozostaje mieć nadzieję, że rynek jak i Komisja UE zweryfikuje te przepisy.